Co prawda, w dzisiejszym pojedynku było wszystko, było widowisko, emocje, były też bramki, kartki i kontuzje, ale zabrakło najważniejszego, czyli punktów dla Cartusii.
Bramki dla Cartusii strzelali Jakub Golc, Artur Bodalski i Rafał Malanowski.
Ò cemnicą to chòc strëpiałé drzewò swiécy.
Świeci się jak próchno w nocy.
Komentarz zostanie opublikowany po zatwierdzeniu przez redakcję.
Odwiedza nas 452 gości oraz 0 użytkowników.