Żëdzë mùszą dzys mieć jaczé swiãto, że to tako wilczo pogoda je. Wieje, jakbë sã żid pòwiesył.
Jak wieje silny wiatr, że się ktoś powiesił, znak.
Słynna już ekranizacja filmu fabularnego "Kamerdyner", której akcja oparta jest na miłosnej sadze kaszubskiej oraz wydarzeniach w pierwszej połowie XX wieku na północnych Kaszubach, budzi coraz większe zainteresowanie. Znakomicie potwierdziło to około 150 widzów czwartego spotkania w ramach VII Festiwalu Filmów Kaszubskich.
Wciąż trwają prace nad filmem "Kamerdyner". Aktualnie kręcone są zdjęcia w Piaśnicy. Pogoda sprzyja, atmosfera wspaniała, aktorzy fantastyczni, także statyści świetnie sobie radzą. Wśród nich pojawiła się także dwunastka uczniów języka kaszubskiego z Gimnazjum nr 2 w Żukowie, którzy wzięli udział w ekranizacji mordu piaśnickiego.
- To będzie wielki film - cieszy się współautor scenariusza do filmu „Kamerdyner” Mirosław Piepka, którego marzenie zrealizowania filmu o Kaszubach wreszcie się spełnia. Wraz z nim ten scenariusz tworzyli przez około dwa lata Michał Pruski i Marek Klat.
Odwiedza nas 474 gości oraz 0 użytkowników.