Ze słownika Polsko-Kaszubskiego:łkać | łkac, łicac (sł. Eugenisz Gołąbek)
poniedziałek, 07 kwiecień 2014 12:22

Sianowskie rozważania z Kaszubami z Kanady

Autor: 
Oceń ten artykuł
(1 głos)

XI Kaszubska Droga w Sianowie pozostanie na długo w pamięci choćby przez obecność Kaszubów z Kanady. Wśród setek rozmodlonych wiernych, zarówno z parafii sianowskiej, jak i z wielu oddziałów Zrzeszenia Kaszubsko – Pomorskiego, szlakiem męki Chrystusa szli także hokeiści jedynej na świecie drużyny kaszubskiej o nazwie „Kashubian Griffins” (Kaszubskie Gryfy) na czele ze swoim liderem Davidem Shulistem oraz trenerem Richardem Shulistem, notabene bratem Davida.

 

Uroczystość rozpoczęła się w sianowskim sanktuarium od wielkopostnej pieśni kaszubskiej wykonanej przez chór „Levino” z Lęborka pod kierunkiem Franciszka Okonia. Chór pieśniami towarzyszył wiernym podczas rozważań przy kolejnych piętnastu stacjach, które poprowadził ks. dr Leszek Jażdżewski.

- Przed dziewięcioma laty, właśnie w tych dniach, gorąco modliliśmy się podczas pustej nocy za Ojca Świętego Jana Pawła II. To właśnie w Sianowie zorganizowano tak wspaniałe wydarzenie, a dziś znów stajemy, by w przeddzień kanonizacji rozważać Mękę Pańską – mówił podczas homilii ks. Jażdżewski, który przybył do Sianowa z najnowsza książką „Ks. Biskup Konstantyn Dominik. Życie i pamięć o nim na Kaszubach i Pomorzu”. Książka ta była promowana na spotkaniu w Domu Pielgrzyma.

Radości z celebracji tych wyjątkowych Dróg Krzyżowych nie krył ks. kustosz sanktuarium Eugeniusz Grzędzicki, który wraz z wikariuszem ks. Wojciechem Trapkowskim, kroczył wśród stacji tuż za krzyżem pasyjnym. Tym większe były powody do radości, gdyż również podczas takich nabożeństw kult Królowej Kaszub rośnie także za oceanem. Replika figury jest w centralnym kościele Kanadyjskich Kaszubów, stąd tak chętnie przyjeżdżają oni do Sianowa. David Shulist po kaszubsku gorąco dziękował za obecność oraz – jak zawsze to czyni – zachęcał do pielęgnowania języka kaszubskiego.

Tego dnia wszystko było po kaszubsku i to na najwyższym poziomie, gdyż lektorami były znane osobistości, od lat zaangażowane w zachowanie i rozwój rodzimej mowy. Byli to działacze kaszubscy na czele z senatorem Kazimierzem Kleiną, dziennikarze, wśród którym z kolei prym wiódł Mariusz Szmidka – naczelny „Dziennika Bałtyckiego” oraz nauczyciele języka kaszubskiego. Jedna z nich, aż z Nowego Podlesia spod Kościerzyny, przyjechała autokarem wraz z liczną grupą swych uczniów.

Zarówno spotkanie modlitewne, jak i integracyjno-kulturowe w Domu Pielgrzyma, potwierdziło, że Kaszubskie Drogi Krzyżowe w Sianowie na trwałe wpisały się w kalendarz najważniejszych wydarzeń społeczności zrzeszonej w ciągu roku. Ponadto, jak mało które nobilitują język kaszubski, a przecież to jest jednym z najważniejszych zadań, które przywołał sam Jan Paweł II w Sopocie nawołując, byśmy pogłębiali znajomość własnego języka.

W Sianowie czytali:

1. Weronika Pryczkowska - O/ZKP Banino

2. Aleksandra Okrój, O/ZKP Banino

3. Karolina Serkowska – KS Pomorania

4. Bernard Hinz – przewodniczący Rady Partów Środkowych ZKP

5. Janusz Pryczkowski - Sianowo

6. Danuta Kobiela – ZKP Sianowo 

7. Bożena Labuda – Rokity 

8. Magdalena Kropidłowska, Radio Gdańsk

9. Kazimierz Formela – ZKP Kartuzy

10. Jadwiga Hewelt – ZKP Przodkowo

11. Józef Belgrau, ZKP Żukowo

12. Zygmunt Orzeł – O/ZKP Władysławowo

13. Mariusz Szmidka – red. nacz. Dziennik Bałtycki 

14. Antoni Czaja – ZKP Chmielno 

15. Kazimierz Kleina, senator RP

 

Eugeniusz Pryczkowski

{gallery}stories/Artykuly/RodnoZemia/2014Sianowo{/gallery}

Czytany 5162 razy Ostatnio zmieniany poniedziałek, 07 kwiecień 2014 12:27

Skomentuj

Komentarz zostanie opublikowany po zatwierdzeniu przez redakcję.


Proszę rozwiązać proste zadanie (blokada antyspamowa):

Skocz do:

Polecamy

Zdjęcie z galerii

Ostatnie komentarze

Akademia Kaszubska

szwajcaria-kaszubska.pl